Będzie szybko i konkretnie. Równie szybkie i konkretne są filmy Gossa, brytyjskiego wizażysty, od których nie mogę się odkleić już kilka dni. Próbka:
Cytując jeden z komentarzy: Just what a "tip" should be; quick and bloody useful!
Dlatego wszelkich urodowych kanałów unikałam do tej pory jak ognia: niektóre dziewczyny po prostu mówią za dużo.
Mówią. Żeby jeszcze mówiły. One paplają, umizgują się, powtarzają.
OdpowiedzUsuń(Przyganiał kocioł garnkowi...).
A Gossa lubię. Sprzedał mi kilka przydatnych trików :)
Taaaaak. Ostatnio widziałam dwunastominutową produkcję na temat malowania ust. Samo malowanie zajęło około dwóch minut, ale poprawianie włosów, cycków do kamery, opowieści o imprezie na którą się dziewoja wybiera - oł noł.
UsuńMimo to chyba się przekonuję do takiej formy dzielenia się wiedzą i doświadczeniami, chyba zacznę podglądać blogerki z własnego, polskiego podwórka ;) Zwłaszcza że korzystam z domowego internetu, nie ograniczonego transferem mobilnego :D